Wszystko się chwieje

 

słowa: Konstanty Ildefons Gałczyński

muzyka: Grażyna Łapuszek

 

Wszystko się chwieje, proszę pań

i myśl to nie bezbożna,

że świat to jest stary drań,

któremu ufać nie można.

 

Na przykład ktoś dolara miał,

a jutro ma dwa centy,

więc oczywiście wpada w szał

i wbija nóż do pięty.

 

Bo głupiec nie wie , że wszystko się chwieje,

a tylko ja, patrzę i się śmieję

Bo głupiec nie wie, że wszystko się  chwieje,

a tylko ja, patrzę i się śmieję.

 

Więc sobie patrzę w książeczkę PKO,

i słucham jak milion śpiewa.

A nagle burza, wiatr, deszcz i grom,

i wszystko woda zalewa.

 

To jesień już, szafarka aspiryny,

to jesień już, panie majorze,

bolesny brydż i rozpacz złej godziny,

o Boże, ach o Boże!

 

I klon i dąb i słoń i koń się chwieje,

A tylko ja, patrzę i się śmieję.

Bo głupiec nie wie, że wszystko się chwieje

A tylko ja, patrzę i się śmieję.