Poeci w ogrodach

słowa: Krystyna Alicja Jezierska

muzyka: Grażyna Łapuszek

​

Ulicami Krakowa suną aut kawalkady,

Autobusy, tramwaje się tłoczą,

Wyruszają jak w pościg

Asfaltowym strumieniem

I wracają dopiero przed nocą,

 

​

a w ogrodach poeci

piszą wiersze na chmurach,

potem grają na kwiatach melodie

i do szpaka wołają:

hej kolego skrzydlaty

w mej mansardzie lub w bloku mnie odwiedź  

a w ogrodach poeci

piszą wiersze na chmurach,

potem grają na kwiatach melodie

i do szpaka wołają:

hej kolego skrzydlaty

w mej mansardzie lub w bloku mnie odwiedź

​

Na ulicach Krakowa

W nos nam dyszą spaliny

„smog wawelski” się snuje podstępnie.

W samochodach, o kwiatach

i o drzewach marzymy,

bo w zieleni do twarzy jest pięknie.

 

A w ogrodach poeci

piszą wiersze na chmurach,

potem grają  na kwiatach melodie

i do szpaka wołają:

hej kolego skrzydlaty

w mej mansardzie lub w bloku mnie odwiedź

a w ogrodach poeci

piszą wiersze na chmurach,

potem grają na kwiatach melodie

i do szpaka wołają:

hej kolego skrzydlaty

w mej mansardzie lub w bloku mnie odwiedź