top of page

Piosenka dentystyczna

 

słowa: Jeremi Przybora

muzyka: Grażyna Łapuszek

 

Już poczekalnia pusta,

pacjentów nie ma więcej.

Mogłabym oddać usta

beztroskiej mej piosence.

I odejść, jak outsider,

zapaść spokojnie w sen, by,

tę odczuwając frajdę,

że mnie nie bolą zęby!

Ząb – zupa – dąb,

dąb – zupa – ząb.

Że mnie nie bolą zęby!

 

Lecz tak nie będzie pewno

i na to ja nie liczę,

bo pozostaną ze mną

problemy dentystyczne:

co nocą, gdym w bieliźnie,

czy przy kładzeniu zrębów,

to co i rusz mnie liźnie

problematyka zębów.

Ząb – zupa – dąb,

dąb – zupa – ząb.

Problematyka zębów!

 

Stąd płynie oczywista

ciekawość w konsekwencji:

jaki też ten dentysta?

i – co też ci pacjenci?

Wciąż czekać będę przeto,

ciekawa jak to dziecię,

Pod drzwiami gabinetu –

wydarzeń w gabinecie.

Ząb – zupa – dąb,

dąb – zupa – ząb.

Wydarzeń w gabinecie.

bottom of page