top of page

Dwa słowa

słowa: Irena Kaczmarczyk

muzyka: Grażyna Łapuszek

Powiem ci to przy kawie

sącząc słowo za słowem…leniwie…

powiem ci to na Plantach:

między rudym opadaniem liści

i mleczną mgłą…

zaplączemy się w jesienny szal…

 

szukam dziewczyny

z długimi włosami

w sukience z lat sześćdziesiątych

bruk nie pamięta

porannych pośpiechów

podszytych nocy powrotami

 

który to deszcz

zmywa szyby

w tamtym pokoiku na poddaszu

który deszcz?

w tamtym pokoiku na poddaszu

który deszcz?

 

szukałam cię w mroku

witraży mariackich

w zapachu groszku pod parasolami

pośród przechodniów na Szewskiej - ulicy

uśmiechnąłeś się - neonami

widziałam miłość

na Poselskiej

w dojrzałym płaszczu

tuliła się do kogoś

widziałam jak mokła na przystanku

 

który to deszcz

zmywa szyby

w tamtym pokoiku na poddaszu

który deszcz?

w tamtym pokoiku na poddaszu

który deszcz?

 

Dziś nie ma już niebieskiej skrzynki

i wierszy, które na Gołębiej 3

sączyły ze mną małą czarną...

Gołębia kolor ma gołębia

w jej szarych skrzydłach tamten list

w którym dotknęły się słowa dwa: Ty... Ja....

bottom of page